Pytanie (z września 2017 r.)
Dzwoni telefon:
– Dzień dobry, u gospodarza okociła się kotka. Małe mają ok. tygodnia. Ile mamy utopić, a ile Pani weźmie?
Szok?
Nie, rzeczywistość. Kocia codzienność na wsi.
Na chwilę mnie wmurowało, ale odpowiadam natychmiast i bez zastanowienia:
– Wszystkie!
Na początku września do Gościńca trafiły cztery takie słodziaki, które miały utonąć:
– Dzień dobry, u gospodarza okociła się kotka. Małe mają ok. tygodnia. Ile mamy utopić, a ile Pani weźmie?
Szok?
Nie, rzeczywistość. Kocia codzienność na wsi.
Na chwilę mnie wmurowało, ale odpowiadam natychmiast i bez zastanowienia:
– Wszystkie!
Na początku września do Gościńca trafiły cztery takie słodziaki, które miały utonąć:
A o ilu podobnych sytuacjach nie wiemy? Ile kotków jesteśmy w stanie ocalić?
Upowszechniajcie, BŁAGAM, wszędzie, że sterylizacja jest potrzebna.
Rubi różowy nosek |
Gapcio |
Feluś |
Karmelek |
Komentarze
Prześlij komentarz